W poniedziałek w szwajcarskim Nyonie rozlosowano pary ⅛ finału Ligi Mistrzów. Już na tym etapie rozgrywek czeka nas kilka hitów, a spośród ośmiu pojedynków, najlepiej zapowiadają się te pomiędzy Realem Madryt i Manchesterem City oraz Atletico Madryt i Liverpoolem.
Po raz pierwszy w historii rozgrywek do fazy pucharowej Champions League awansowali wyłącznie przedstawiciele pięciu najlepszych lig w Europie: hiszpańskiej, angielskiej, niemieckiej, włoskiej i francuskiej. Jednym z największych nieobecnych wśród najlepszej “szesnastki” tegorocznej edycji z pewnością jest ubiegłoroczna rewelacja rozgrywek – Ajax Amsterdam. Ostatni półfinaliści Champions League rozgrywki w fazie grupowej zakończyli na trzecim miejscu w tabeli i drugą część sezonu spędzą w Lidze Europy.
Spośród ośmiu rozlosowanych par największe emocje wzbudzają starcia pomiędzy angielskimi i hiszpańskimi potęgami. 13-krotny zdobywca trofeum – Real Madryt – już w pierwszym meczu fazy pucharowej wylosował mocno niewygodnego przeciwnika z Manchesteru City. Podopieczni Pepa Guardioli rokrocznie wymieniani są w gronie ścisłych faworytów do wygrania Champions League, ale w ostatnich latach za każdym razem brakowało im przysłowiowej kropki nad “i”. W tym roku Obywatele nie prezentują jednak tak znakomitej formy, do której przyzwyczaili swoich kibiców w ostatnich latach, a na dowód tego niech będzie aż 14-punktowa strata do Liverpoolu po 17 kolejkach Premier League.
Zobacz też: zagraniczny bukmacher
Niemniej pasjonująco zapowiada się dwumecz pomiędzy Atletico Madryt i Liverpoolem. Ubiegłoroczny triumfator Champions League, nie bez problemów, zwyciężył w Grupie E tegorocznej LM, ale w dalszym ciągu jest jednym z głównych pretendetów do najważniejszego klubowego trofeum w Europie. W losowaniu par ⅛ finału The Reds mogli trafić jednak lepiej, gdyż w walce o ćwierćfinał przyjdzie im się zmierzyć z zawsze groźnym Atletico Madryt. Vicemistrzowie Hiszpanii dobrze wiedzą jak ogrywać faworytów, bo w przeciągu sześciu ostatnich lat aż dwukrotnie zagrali w finale Ligi Mistrzów. Najbliżej końcowego sukcesu byli w sezonie 2015/16, kiedy dopiero po rzutach karnych przegrali z odwiecznym rywalem zza miedzy – Realem.
Wszystkie pary ⅛ finału LM:
Borussia Dortmund – Paris Saint-Germain
Real Madryt – Manchester City
Atalanta Bergamo – Valencia
Atletico Madryt – Liverpool
Chelsea – Bayern Monachium
Olympique Lyon – Juventus
Tottenham – RB Lipsk
Napoli – FC Barcelona
Tego samego dnia w Nyonie rozlosowano także pary 1/16 finału Ligi Europy. W fazie pucharowej, w której wezmą udział najlepsze drużyny fazy grupowej LE i trzecie zespoły z grup Ligi Mistrzów utworzono kilka niemniej interesujących par. Do najciekawszych należą dwumecze pomiędzy Bayerem Leverkusen a FC Porto, FC Brugge a Manchestrem United, Eintrachtem Frankfurt a Salzburgiem i Getafe a Ajaxem Amsterdam.
Wszystkie pary 1/16 finału LE:
Wolverhampton Wanderers – Espanyol Barcelona
Sporting Lizbona – Istanbul Basaksehir
Getafe – Ajax Amsterdam
Bayer Leverkusen – FC Porto
FC Kopenhaga – Celtic Glasgow
APOEL Nikozja – FC Basel
CFR Cluj – FC Sevilla
Olympiakos Pireus – Arsenal Londyn
AZ Alkmaar – LASK Linz
FC Brugge – Manchester United
Łudogorec Razgrad – Inter Mediolan
Eintracht Frankfurt – FC Salzburg
Szachtar Donieck – Benfica Lizbona
VfL Wolfsburg – Malmoe FF
AS Roma – KAA Gent
Rangers FC – SC Braga