Niemal każdy z obstawiających w pewnym momencie zastanawia się nad wdrożeniem jakiegoś jasnego systemu do swojej gry. Jednym z nich jest 1-3-2-6. Co ta nazwa właściwie oznacza? Konkretna liczba wskazuje ile jednostek stawki postawić na danym etapie. Czasem ten system bukmacherski nazywany jest progresją rosnącą. Składa się on z czterech etapów i ma na celu wprowadzenie pewnego zabezpieczenia na wypadek niepowodzenia. Na czym dokładnie polega system 1-3-2-6 i czy się opłaca?
Jak zastosować system 1-3-2-6?
W pierwszej kolejności należy podjąć decyzję o stawce. Co istotne dla wygody powinna ona być parzysta. Kolejne liczby w nazwie systemu wskazują liczbę jednostek stawki, za którą przyjdzie nam grać na kolejnych etapach. Trzeba pamiętać, że należy na starcie posiadać dwie jednostki. Jak widać etapy są cztery i jednocześnie od razu można dojść do słusznego wniosku, że ostatni z nich jest obwarowany najwyższą stawką. Żeby jednak osiągnąć pożądany zysk, należy skutecznie przejść przez wszystkie. Warto też mieć na uwadze to, że w drugim etapie jako jedynym nie posiada się zabezpieczenia, bo obstawiona stawka to 100% posiadanych środków.
System 1-3-2-6 w praktyce
A jak to wygląda podczas gry? Warto sprawdzić to w praktyce zakładając oba wyjścia, czyli powodzenie oraz porażkę. Dla przykładu załóżmy, że sumą zainwestowaną w ten system jest 100 zł, czyli jednocześnie jedna jednostka to 50 zł. Dodatkowo, aby gra była opłacalna kurs wynosić będzie 2,00.
Etap 1
Stawka zakładu: 1 jednostka, czyli 50 zł. Bankroll: 50 zł.
Wygrana stanowi 100 zł, czyli sumarycznie posiadamy 150 zł. W przypadku porażki pozostaje odłożone 50 zł, które można spożytkować na kolejną próbę. Jeśli drugi zakład okaże się ponownie przegrany oznacza to koniec gry.
Etap 2
Stawka zakładu: 3 jednostki, czyli 150 zł. Bankroll: 0 zł.
Ewentualne zwycięstwo daje 300 zł, które stanowi całość budżetu po drugim etapie. Porażka od razu kończy grę tym systemem, ponieważ jest to jedyny etap, w którym nie ma się żadnego zabezpieczenia.
Etap 3
Stawka zakładu: 2 jednostki, czyli 100 zł. Bankroll: 200 zł.
Powodzenie kuponu daje nam 200 zł, czyli w sumie po trzecim etapie jesteśmy w posiadaniu 400 zł. Porażka na tym etapie i tak oznacza zysk, ponieważ początkowa stawka została podwojona. Tylko od naszej decyzji zależy to, czy wygrana będzie ponownie inwestowana w system 1-3-2-6.
Etap 4
Stawka zakładu: 6 jednostek, czyli 300 zł. Bankroll: 100 zł.
Wygrana oznacza powodzenie całego systemu. Czwarty etap w przypadku zwycięstwa zapewnia 600 zł, do którego należy dodać odłożone 100 zł. Suma, czyli 700 zł to całość wygranej. Warto wziąć pod uwagę, że na początku zainwestowano 100 zł, więc w najlepszym przypadku system ten zapewnia okazałą wygraną. W przypadku niepowodzenia w ostatnim etapie dalej pozostaje 100 zł, więc gracz wychodzi na zero.
Zalety i wady systemu 1-3-2-6
Po analizie na powyższym przykładzie od razu można zauważyć, że sporą zaletą w porównaniu do innych systemów jest posiadanie zabezpieczenia. Może ono pozwolić nie stracić początkowej wpłaty lub też powrócić do gry z większą wiedzą następnym razem. Porażka na trzecim etapie dodatkowo już zapewnia zysk. Za minus można jednak uznać konieczność czterech wygranych z rzędu. Dodatkowo podczas drugiego etapu ryzykuje się całym kapitałem. System 1-3-2-6 może świetnie sprawdzić się, gdy gracz doskonale zna się na konkretnych rozgrywkach, które akurat się odbywają i natężenie wydarzeń jest dość spore w krótkim czasie.
Dla kogo jest system 1-3-2-6?
Na pewno może być to dobry system dla doświadczonych graczy, którzy w przeszłości próbowali już też innych sposobów gry oraz wiedzą, jak obstawiać, by zwiększyć szansę na wygraną w aż czterech kuponach z rzędu. Jako że ta metoda nie uchodzi za najłatwiejszą może być ona po prostu kuszącym dodatkiem do innych, bezpieczniejszych systemów. W każdym razie nie da się ukryć, że system 1-3-2-6 należy do tych, które warte są przetestowania.