Już w środę o godzinie 20:45 w Brukseli rozpocznie się ciekawe starcie pomiędzy Belgami a Polską. Stawką są trzy punkty w Lidze Narodów. Oba zespoły przystąpią do tego meczu odpowiednio zmotywowane. Belgia w pierwszej kolejce poniosła porażkę w klasyku z Holandią. Polska zaś wygrała z Walią zgodnie z oczekiwaniami. Jak więc będzie wyglądać najbliższe starcie tych zespołów?
Belgia ze zmęczonymi gwiazdami
Porażka z sąsiadami z Holandii wlała dużo niepokoju w nastroje fanów belgijskiej reprezentacji. Nic w tym dziwnego, wynik 1-4 i fatalny styl mówią same za siebie. Do tego jeden z najlepszych piłkarzy świata Kevin de Bruyne otwarcie przed przyjazdem na zgrupowanie informował, że piłkarze są przemęczeni i spory natłok meczów reprezentacyjnych nie jest nikomu potrzebny. Najpewniej jest w tym sporo racji, jednak mówił on też, że w każdym meczu daje z siebie maksimum.
Dodatkowo Belgia będzie musiała radzić sobie bez Romelu Lukaku z powodu jego kontuzji. Co prawda nie ma on za sobą najlepszego sezonu, ale zawsze był na zawołanie selekcjonera Roberto Martineza. Za strzelanie goli zapewne odpowiedzialny więc będzie Michy Batshuayi. Rozegrał on dobry sezon w Besiktasie i formę klubową będzie chciał pewnie przenieść na mecze reprezentacyjne.
Polska powalczy o komplet punktów
Pierwszy mecz z Walią w Lidze Narodów może cieszyć tylko ze względu na wynik. Styl jednak pozostawiał wiele do życzenia i to nie pozostawia złudzeń. Jednak wszyscy w sztabie selekcjonera Czesława Michniewicza oczekują pozostania na najwyższym poziomie tego europejskiego turnieju. Do tego jednak niezbędne są pozytywne rezultaty z faworyzowanymi Belgią i Holandią. O trzy punkty jednak może być niezwykle trudno, bo forma niektórych zawodników nie jest należyta.
Nie da się ukryć, że Białoczerwoni znowu będzie głównie liczyć na Roberta Lewandowskiego, co też nie jest dziwne, bo to jeden z najlepszych zawodników świata. Ostatnio inaczej niż zwykle gra opiera się na dwóch napastnikach, więc można spodziewać się, że (jeszcze) gracz Bayernu otrzyma kompana w postaci np. skutecznego Karola Świderskiego. Sporo oczekuje się też po grze obronnej, która będzie istotna w starciu z de Bruyne i spółką. Istotne więc będzie doświadczenie Kamila Glika i Jana Bednarka.
Nasz typ na ten mecz
Mecze reprezentacyjne rozgrywane krótko po zakończeniu sezonu często związane są z niższym tempem i nieco gorszą jakością samej gry. Ma na to wpływ głównie przemęczenie, ponieważ najlepsi piłkarze świata mają za sobą nieraz ponad 50 spotkań. Podobnie może być i tym razem w meczu Belgia — Polska. Można więc mieć to na uwadze podczas poszukiwania idealnych typów na tę potyczkę. Oba zespoły mogą oczekiwać na błąd rywala chcąc go uśpić. Taka gra znana jest wielu doświadczonym trenerom i w historii już często dawała ona oczekiwany rezultat. Warto więc typować liczbę goli, która padnie w tym meczu. Może być ona także niższa ze względu na nieobecność wspomnianego Lukaku, który w niemal każdym meczu potrafi dojść do okazji bramkowych.
Propozycja: Belgia — Polska, Liczba goli: Poniżej 2,5, kurs: 1,96 w Unibet.