W niedzielę 17 lipca o godzinie 18:00 rozpocznie się mecz o Superpuchar Belgii pomiędzy mistrzem Club Brugge a Gentem, który zdobył krajowy puchar. Spotkanie to niejako rozpocznie zmagania w nowym sezonie. Delikatnym faworytem jest Brugge, który będzie gospodarzem i dysponuje mocniejszą kadrą. Pora przyjrzeć się więc statystykom i sytuacjom obu klubów, by skutecznie obstawić ten mecz.
Brugge próbuje utrzymać mocną kadrę
W Belgii rozgrywki ligowe na koniec sezonu przeobrażają się w serię meczów pomiędzy rywalami walczącymi o jeden cel. Brugge oczywiście trafiło do grupy mistrzowskiej, gdzie doskonale poradziło sobie z resztą mocnej stawki. W meczu o pierwsze trofeum w nowej kampanii nie wystąpi utalentowany Charles de Ketelaere. Jest on blisko przenosin do AC Milan, gdzie będzie walczyć o miejsce w składzie. Na razie w Brugge pozostaje Noa Lang, który od pewnego czasu jest stale powoływany do reprezentacji Holandii. Uchodzi on za spory talent i nie brakuje mu również pewności siebie.
Bramkarzem jest znany z gry w Liverpoolu Simon Mignolet. Ustabilizował on swoją formę i stanowi często ścianę nie do przebicia dla napastników rywali. Ostatnie sparingi jednak nie napawały optymizmem. Obrona, póki co nie wygląda na odpowiednio zgraną. Przez to mecz z Gentem powinien obfitować w groźne sytuacje dla rywali. Jednak dobrze dysponowany jest Ferran Jutgla, który jest wychowankiem Barcelony i potrafi ożywić grę w fazie ataku.
Gent liczy na lepszy sezon
Ostatecznie Gent to drużyna, która wygrała swoją grupę kończącą zmagania w sezonie 2021-22. Stawką była gra w Lidze Konferencji. Dzięki temu awansowi zawodnicy będą mogli pokazać się również na arenie międzynarodowej, co może przynieść kilku z nich szansę na zagraniczny transfer. Na tę chwilę jednak dotychczasowe przedsezonowe sparingi niewiele mówią. Były wśród nich wygrane z Hajdukiem Split i Midtylland, ale również porażki z Arisem i Westerlo.
Czwarty sezon w Gent będzie rozgrywać Michael Ngadeu, który stał się prawdziwą opoką. Jest to środkowy obrońca z Kamerunu, który staje się niezwykle groźny podczas rzutów rożnych. Na tę chwilę trener Hein Vanhaezebrouck nie wyobraża sobie układania składu bez tego gracza. W środku pola istotnym ogniwem jest równie doświadczony Vadis Odjidja-Ofoe. Zwiedził on już pokaźny kawałek piłkarskiego świata, jednak to w swojej rodzimej lidze belgijskiej wiedze mu się najlepiej. Jego znakiem rozpoznawczym są podania, które otwierają drogę do bramki napastnikom.
Nasz typ na ten mecz
Nie będzie to łatwy mecz do wytypowania pod kątem tego, kto zdobędzie trofeum. Na tym jednak nie kończą się możliwości u najpopularniejszych bukmacherów. Rozwiązaniem, które może zwrócić na siebie uwagę jest obstawienie wyniku w pierwszej połowie. Najczęściej w trakcie finałów początek meczu wygląda niemrawo i tak samo może być tym razem. Kuszący jest również kurs, który sprawia, że może być to ciekawy typ również do kuponu singlowego. Zatem naszą propozycją jest obstawienie remisu w pierwszej połowie.
Propozycja: Club Brugge — AA Gent, Pierwsza połowa — Remis, kurs: 2,20 w Unibet.