W środę o godzinie 20:00 zabrzmi pierwszy gwizdek starcia pomiędzy Dynamem Kijów a Sturmem Graz. Jest to dwumecz, którego stawką jest awans do czwartej, ostatniej rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów. Zespół z Ukrainy dotarł do obecnego etapu eliminując tureckie Fenerbahce. Dla gości z Austrii będzie to pierwsza potyczka, która może zaprowadzić do najbardziej elitarnych rozgrywek w Europie. Co warto wiedzieć o obu zespołach?
Dynamo zagra w Polsce
Dynamo Kijów swoje mecze rozgrywa w Łodzi, gdzie nie może narzekać na brak fanów. Stadion ten jest uznawany przez Ukraińców za szczęśliwy, bo to na nim ich reprezentacja rozgrywała z powodzeniem mecze podczas Mistrzostw Europy do lat 21 przed pięcioma laty. Obecnie w składzie pozostało tylko dwóch zagranicznych zawodników, czyli Tomasz Kędziora i Benjamin Verbić. Ten drugi to gwiazda drużyny. Napędza on akcje i często sam dochodzi do sytuacji strzeleckich.
Ze względu na opuszczenie zespołu przez kilku przodujących zawodników trudno obecnie mówić o zgraniu. Ucierpiała na tym szczególnie obrona, która w sparingach sprawiała wrażenie dziurawej. Doświadczony rumuński trener Mircea Lucescu stara się mimo tego dbać o formę zawodników. Na pewno awans do Champions League byłby przydatnym zastrzykiem gotówki, która przyda się podczas dalszego funkcjonowania klubu w niekorzystnym warunkach związanych z sytuacji w Ukrainie.
Sturm wkracza do walki
Sturm Graz to wicemistrz Austrii. Przyglądając się poprzednim rozgrywkom od razu zwraca uwagę to, że walka o pierwsze miejsce była złudzeniem. Salzburg jak zwykle rządził i dzielił. Dla klubu z Grazu pozostało więc drugie miejsce, które jest sukcesem. Teraz zespół będzie chciał pójść dalej i awansować do Ligi Mistrzów. Aby to się udało zdecydowanej poprawie musi ulec gra w defensywie. Ta, mimo wysokiego miejsca sprawiała dużo trudności w spotkaniach z mocnymi rywalami.
Na pochwały zasługuje jednak ofensywny duet składający się z Jakoba Jantschera i Manprita Sarkarii. Obaj zostali wybrani do jedenastki sezonu austriackiej Bundesligi. W obecnych rozgrywkach ten drugi już zaznaczył swoją obecność trafiając w pierwszej kolejce. Nieupilnowanie tych zawodników nawet przez chwilę może być wybitnie nieprzyjemne dla rywala. Coraz więcej szans dostaje też nastolatek Rasmus Hojlund. W poprzednim meczu Sturmu z Salzburg rozegranym w ubiegłą sobotę trafił dwa razy i zadecydował o zwycięstwie 2-1.
Nasz typ na ten mecz
Trudno byłoby wytypować zwycięzcę, ale warto zastanowić się nad obstawieniem ilości bramek. Chcąc uzyskać ciekawy kurs można pochylić się nad ofertą 888starz. W przypadku dodania do kuponu typu wskazującego, że oba zespoły zdobędą bramkę da się uzyskać kurs 1,89. To zaskakująco dobra propozycja, biorąc pod uwagę wysokie prawdopodobieństwo wystąpienia takiego zdarzenia. Dość ryzykownie grająca i dodatkowo niezgrana obrona Dynama, wraz z atakiem Sturmu może przynieść wyrównany mecz. Dynamo również nie spocznie i nie będzie grać na 0-0 mając przed sobą wyjazd do Austrii.
Propozycja: Dynamo Kijów — Sturm Graz, Obie drużyny zdobędą gola — Tak, kurs: 1,89 w 888starz.